Spisu treści:

Rzeczy, Które Zawsze Należy Mieć W Samochodzie
Rzeczy, Które Zawsze Należy Mieć W Samochodzie

Wideo: Rzeczy, Które Zawsze Należy Mieć W Samochodzie

Wideo: Rzeczy, Które Zawsze Należy Mieć W Samochodzie
Wideo: 13 rzeczy, które MUSISZ mieć w samochodzie | Pojechani #68 2024, Kwiecień
Anonim

Za radą dziadka zawsze jeżdżę w aucie solą, mydłem i aspiryną

Image
Image

W odległej przeszłości mój dziadek pracował jako instruktor w szkole nauki jazdy, a jego całkowite doświadczenie w prowadzeniu samochodu wynosi prawie 50 lat. Jak tylko skończyłem 18 lat, zaczął mnie uczyć jazdy, ale byłem do tego dojrzały dopiero w wieku 22 lat.

Miesiąc temu dostałem prawo jazdy, a tydzień temu kupiłem samochód. Oczywiście pierwszym z nich był mój dziadek, który w sumie był zadowolony z mojego wyboru i powiedział pożegnalne słowa: zawsze miej w samochodzie aspirynę, sól i mydło do prania.

Po moim oszołomionym spojrzeniu dziadek zaczął opowiadać historię.

W Związku Radzieckim nie było nawet jednej piątej samochodów, które są obecnie przecinane przez drogi. Właśnie wtedy zaczął się rozwijać przemysł samochodowy i tylko nieliczni mogli sobie pozwolić na „koła”.

Ci, którzy mieli swój samochód, dbali o to z całych sił, bo o usługach nie było mowy na każdym kroku. To wtedy rozpoczął się okres samochodowych sztuczek, tajemnic i sztuczek, z których niektóre są nadal aktualne.

Triada „aspiryna, mydło i sól” to tylko jeden z haseł na życie kierowców ZSRR, które są nadal aktualne.

Rosja nawet w XXI wieku nie może pochwalić się dobrymi drogami, które chronią zawieszenie i nerwy kierowców. W ZSRR sytuacja na jezdniach była jeszcze gorsza, więc liczne wyboje i wyboje stanowiły zagrożenie nie tylko dla zawieszenia i opon, ale także dla zbiornika paliwa.

W ubiegłym wieku nie było sensu czekać na pomoc przypadkowych kierowców, ponieważ po prostu nie można ich było spotkać przez cały dzień. I oczywiście nie da się jeździć z dziurą w zbiorniku gazu. Radzieccy kierowcy przygotowywali się na taką sytuację i zawsze mieli w samochodzie kawałek mydła do prania, który wcierano w stalowy zbiornik gazu, przywracając mu integralność.

Benzyna nie powoduje korozji mydła do prania, dlatego można ją bezpiecznie stosować jako szpachlę. Oczywiście kostka mydła nie zastąpi pełnoprawnego remontu, ale przynajmniej można spokojnie podjechać do serwisu.

Lepiej jest zaopatrzyć się w aspirynę z zainteresowaniem: po pierwsze, przyda się, jeśli gdzieś w drodze boli cię głowa. Po drugie, tablety doskonale radzą sobie z rozładowanymi akumulatorami kwasowo-ołowiowymi.

Jeśli do każdej pojemności włożysz po kilka tabletek, akumulator „ożyje”, pozwoli odpalić silnik i dostać się do pełnoprawnej „ładowarki”. Wielu współczesnych kierowców, którzy znają ten sekret, używa go przez kilka miesięcy, aby zimą nie wymieniać silnika.

Życie z solą jest teraz popularne. Czy kiedykolwiek zwróciłeś uwagę na małą tekstylną torbę w kabinie przy przedniej szybie, tuż między wycieraczkami? Wielu kierowców napełnia te worki zwykłą solą, wiedząc, że dobrze wchłania wilgoć.

Nadmierna wilgotność w samochodzie z reguły martwi kierowców zimą. Różnica temperatur na zewnątrz iw kabinie prowadzi do zaparowania szyb, a jeśli samochód nocuje na mrozie, to rano na przedniej szybie można znaleźć porządną skorupę lodu.

Sól dobrze wchłania ciecz, zapobiega tworzeniu się kondensacji i jej zamarzaniu. Oczywiście można kupić do tego specjalny produkt, ale sól jest dużo skuteczniejsza i tańsza.

Nie mogę powiedzieć, że rady dziadka wywołały we mnie burzę emocji, bo jeszcze ich nie przetestowałem w praktyce. Ale na pewno zanotuję i kupię wszystkich trzech „pomocników kierowców” - na wszelki wypadek!

Zalecana: