Spisu treści:

Czy Zmęczona żona Powinna Dawać Kwiaty
Czy Zmęczona żona Powinna Dawać Kwiaty

Wideo: Czy Zmęczona żona Powinna Dawać Kwiaty

Wideo: Czy Zmęczona żona Powinna Dawać Kwiaty
Wideo: JESTEŚ CIĄGLE ZMĘCZONY? ZAWALCZ Z SYNDROMEM CHRONICZNEGO ZMĘCZENIA. 2024, Może
Anonim

Czy zmęczona żona potrzebuje bukietu kwiatów: jak prawie się rozwiedliśmy, ale w porę opamiętaliśmy się

Image
Image

Chcę podzielić się pouczającą historią dla wielu par. Któregoś ranka zrobiłem kawę dla siebie i męża oraz owsiankę dla dzieci. Poprosiłam mojego męża, aby odebrał najmłodsze dziecko ze szkoły tego dnia po rozszerzonym programie, ponieważ koledzy zaprosili mnie do kawiarni, aby usiąść i porozmawiać. Nie dał jednoznacznej odpowiedzi, ale po chwili powiedział, że pojedzie dziś do garażu znajomego, a ja będę musiał odebrać dziecko.

Dzień w biurze minął bardzo szybko. Pilne sprawy się piętrzyły, nie miałem nawet czasu na dokończenie wielu rzeczy i zostawiłem je w domu. Wróciłem z dzieckiem w jednej ręce i dokumentami w drugiej.

W domu znów czekały nieumyte naczynia, które zostały z rana, a syn natychmiast rzucił ubranie na podłogę. Musiałem trochę wyczyścić przed przygotowaniem obiadu.

Wieczorem, jak zwykle, sprawdzałem pracę domową, po czym położyłem młodszego do łóżka, podczas gdy starszy grał na komputerze, udając zajęty zajęciami. Poprosiłem moją córkę, aby oddała mi komputer, abym mógł dokończyć pracę na kontraktach.

W tym czasie mój mąż wrócił i zapytał od progu, czy nalałbym mu zupy. Nie zwracałem uwagi, ponieważ byłem zbyt zajęty.

Pierwsze nuty złości, które poczułam, gdy mój mąż nie mógł znaleźć jedzenia w kuchni i zaczęłam pytać, gdzie jest. Podszedłem do niego, chciałem krzyknąć, ale potem wyjął kwiaty od tyłu. Mówi: „To tylko dla Ciebie”.

Zacząłem od potraw i dzieci, które rzadko spędzają czas z tatą, a skończyłem na spotkaniach z przyjaciółmi w garażu co drugi dzień i od miesiąca nie byłem w stanie wyjść do znajomych. Moje niezadowolenie bardzo go zdenerwowało, a ostatecznie całkowicie go uraziło.

Image
Image

Był bardzo zaskoczony, że w odpowiedzi na kwiaty wpadłem w złość. „Postanowiłam zrobić coś miłego i zamiast wdzięczności - skandal, a czego potrzebują kobiety? - mój ukochany był oburzony - Nic dziwnego, że w kraju jest tyle rozwodów.

Potem oboje zapaliliśmy się, wymieniliśmy kilka zdań o tym, kto pierwszy kogo opuścił i umilkliśmy. Ciszę przerwała prośba męża, aby powiedział, czego naprawdę chcę, a czego kwiaty nie podobają się.

Zmywać rano naczynia, bo mam dużo zmartwień i dużo lepiej będzie dla mnie, jeśli podzielimy między nas prace domowe.

Mój mąż pomyślał, że lubię pracować z dziećmi, gotować i sprzątać. I ma rację, ale jeśli nie jestem zmęczony jak koń. Pomaganie w domu w takiej sytuacji jest znacznie przyjemniejsze niż bukiet kwiatów.

Pogodziliśmy się, obiecaliśmy pomóc.

Włożyłem bukiet do wazonu. Gdyby nie on, nie wiadomo, kiedy powiedziałaby mu wszystko, co boli.

Zalecana: