Spisu treści:

Żarty, Dla Których Posadzili W Związku Radzieckim: Wybór
Żarty, Dla Których Posadzili W Związku Radzieckim: Wybór

Wideo: Żarty, Dla Których Posadzili W Związku Radzieckim: Wybór

Wideo: Żarty, Dla Których Posadzili W Związku Radzieckim: Wybór
Wideo: Dowcipy o... POLAKACH! Odcinek 8 Teoria Dobrego Dowcipu! Żarty/Kawały/Dowcipy 2024, Kwiecień
Anonim

Niebezpieczny humor: żarty, za które zostali uwięzieni w Związku Radzieckim

aresztować
aresztować

Józef Stalin znany jest z subtelnego poczucia humoru. Wiedział, jak mądrze i trafnie reagować na członków partii i innych rozmówców. Ale sposób, w jaki żartowali zwykli obywatele Związku Radzieckiego, przyglądali się uważnie i niestrudzenie.

Humor w ZSRR

W Związku Radzieckim ukazało się kilka czasopism humorystycznych i satyrycznych: „Czerwona papryka”, „Smehach”, „Begemot” i być może najbardziej znany - „Krokodyl”. W telewizji widzowie mogli zobaczyć kronikę filmową „Fitil”, a na scenie przez długi czas występował duet Shtepsel i Tarapunka oraz Arkady Raikin. Ale wszystkie materiały, które w ten sposób trafiały do „ludzi”, poddawane były ścisłej cenzurze, tak samo było z książkami i filmami. Dlatego oficjalny humor w Kraju Sowietów był ściśle wyrafinowany.

Skazany za anegdoty

Anegdoty polityczne można było opowiadać tylko we własnej kuchni, szeptem i najbliższym, skoro wypowiadając taki humor w obcym towarzystwie, można by się spodziewać, że z 90-procentowym prawdopodobieństwem zostanie powtórzone przez „życzliwego” w NKWD (Ludowym Komisariacie Spraw Wewnętrznych ZSRR). Dla tych, którzy lubią wyrażać niezadowolenie z rządu, partii lub po prostu opowiadać dowcipy, był specjalny 58. artykuł, którego dziesiąty punkt zatytułowano „Agitacja antyradziecka”.

7 lat za żart o Stalinie

Piotr Kirillovich Alyoshin, który w tym czasie był dyrektorem szkoły, a także w niej uczył, spędził siedem lat w obozach za anegdotę o przywódcy narodów, towarzyszu Stalinie. Oto sama anegdota:

W 1945 roku dyrektor powiedział to swoim kolegom w szkole, jedna kobieta była czujna i relacjonowała narratorowi.

Określenie członka partii

Wczesną jesienią 1935 r. Wydano doniesienie administracji NKWD na towarzysza Wasilija Iwanowicza Tyshchenko, członka partii upoważnionego w komitecie ds. Zakupów produktów rolnych. Podczas przerwy na plenum komitetu okręgowego KPZR (b) (Wszechzwiązkowa Partia Komunistyczna (bolszewicy), w osobistej rozmowie opowiedział anegdotę o Stalinie:

Mimo publicznej skruchy i przyznania się do pomyłki przed członkami plenum, został jednak zgłoszony czekistom i we wrześniu 1935 r. Tysczenko został aresztowany. Później został skazany na 10 lat w obozach pracy przymusowej.

Fragment sprawy karnej
Fragment sprawy karnej

Fragment sprawy W. I. Tyschenko

10 lat za żart o wielbłądach

Na początku 1948 r. Odbył się proces dwóch przyjaciół, Popowicza Siergieja Iwanowicza i Gelfmana Pinyi Moiseevicha. Skazano ich na 10 lat obozów pracy przymusowej na podstawie tego samego artykułu 58.10 za anegdoty o sowieckiej władzy.

Fragment sprawy karnej
Fragment sprawy karnej

Fragment sprawy S. I. Popovicha i Gelfman P. M

Faktem jest, że latem 1947 roku obywatel Popowicz opowiedział swojemu przyjacielowi Gelfmanowi 6 anegdot. Ten ostatni przekazał je swoim kolegom z kolei. Dalej przytacza się te same 6 anegdot:

Za takie żarty w Związku Radzieckim ludzie nie otrzymywali żartów.

I było wiele takich przypadków, kiedy koledzy, sąsiedzi, a nawet krewni mogli zgłosić się do funkcjonariuszy NKWD za nieostrożne oświadczenie lub żart na temat polityków. W książce E. Ginzburga „Stroma trasa” jest również wzmianka o kobiecie, która przy stole w wąskim gronie krewnych opowiedziała 2 anegdoty. Później trafiła do więzienia pod zarzutem antyradzieckiej agitacji. Skazanych za anegdoty zrehabilitowano w latach 60. ubiegłego wieku. Niestety wielu jest już pośmiertnych.

Zalecana: