Spisu treści:

Uciekł Z ZSRR, Skacząc Z Wycieczkowca - Jaki Był Los Stanisława Kuriłowa
Uciekł Z ZSRR, Skacząc Z Wycieczkowca - Jaki Był Los Stanisława Kuriłowa

Wideo: Uciekł Z ZSRR, Skacząc Z Wycieczkowca - Jaki Był Los Stanisława Kuriłowa

Wideo: Uciekł Z ZSRR, Skacząc Z Wycieczkowca - Jaki Był Los Stanisława Kuriłowa
Wideo: katastrofa statku cz.1 2024, Listopad
Anonim

Skok w nieznane: niesamowita ucieczka Stanisława Kuriłowa z ZSRR

Stanislav Kurilov
Stanislav Kurilov

Czy jesteś gotowy na swoje marzenie, aby wskoczyć pod śmigła ogromnego liniowca? I przez prawie trzy dni uparcie pływać na nieznany brzeg, ryzykując każdą minutę, by stać się ofiarą jednego z oceanicznych drapieżników? I porzucić ojczyznę, rodzinę i zwykły sposób życia na rzecz niejasnych perspektyw na obcym kraju? Stanislav Kurilov, radziecki oceanograf zakochany w swoim zawodzie, dokonał tego wszystkiego i odniósł sukces. To prawda, za trudną cenę.

Widzę cel, ale nie widzę przeszkód

Od dzieciństwa Kurilov wyróżniał się godną pozazdroszczenia wytrwałością i nieusuwalnym pragnieniem morza, co trudno było podejrzewać u chłopca, który dorastał na stepowym Kazachstanie w Semipałatyńsku. Z żywiołem wody młody Slava od dzieciństwa był „na tobie”: w wieku 10 lat przepłynął Irtysz, w wieku 15 lat rzucił się do odległego Leningradu po chłopca kabinowego na statek. Kiedy nie wyszło, próbowałem złożyć podanie do szkoły żeglarskiej, ale chłopca też tam nie zabrano z powodu krótkowzroczności.

Co zrobić, żeby nie umyty wrócić do domu? Nic takiego! Stanisław „spłacił dług” ojczyźnie, służąc w wojsku i wrócił do snu. Uparty facet opanował zawód psychologa zaocznego; absolwent Leningradzkiego Instytutu Hydrometeorologicznego z dyplomem z oceanografii; Dokładnie przestudiował subtelności pracy płetwonurków i całym sercem poświęcił się swojej ulubionej działalności.

Praca oceanologów w ZSRR
Praca oceanologów w ZSRR

Imię Stanislava Kurilova było szeroko znane wśród oceanologów

Żądza wolności

Pod koniec lat 60. autorytet Kurilova jako oceanologa był tak silny, że Stanislav stał się jednym z pięciu naukowców, którzy uczestniczyli w testach pierwszego podwodnego laboratorium „Czernomor” w Gelendzhik. Słynny Jacques Yves Cousteau chciał z nim pracować, przewidywano, że będzie uczestnikiem zakrojonej na szeroką skalę wyprawy badawczej na atole Pacyfiku … Niestety, kuszące projekty za każdym razem były udaremniane z prostego powodu: starsza siostra Kurylenki podczas studiowała, poślubiła cudzoziemkę i mieszkała w Kanadzie, co uczyniła Stanisław „ograniczając się do wyjazdów za granicę” - obecność krewnych w „krajach kapitalistycznych” ZSRR nie była mile widziana.

Po kolejnej odmowie naukowiec zdał sobie sprawę, że sny o niekończących się oceanach i ekscytującej eksploracji pozostaną marzeniami, chyba że zostaną podjęte ekstremalne środki. I podjął decyzję.

W grudniu 1974 roku przyszły uciekinier wszedł na drabinę liniowca Związku Radzieckiego, płynącego z Władywostoku na równik. Ponieważ liniowiec planował podróż i powrót do Rosji bez wchodzenia do obcych portów, do udziału w rejsie nie była wymagana wiza, z czego skorzystał Kurilov. Jak później przyznał, wycieczka ta była rodzajem rekonesansu, więc naukowiec nie przygotowywał się do ucieczki - nie miał mapy ani kompasu, a trasa liniowca była znana tylko w przybliżeniu. Ucieczka w takich warunkach była równoznaczna z samobójstwem.

Trasa statków wycieczkowych Związku Radzieckiego
Trasa statków wycieczkowych Związku Radzieckiego

Naukowcom było dziecinnie obliczyć, o której godzinie Sojuz będzie miał miejsce w pobliżu Filipin.

Jednak los wyraźnie sprzyjał zdesperowanemu oceanografowi. Kilka dni po wypłynięciu w ręce Kurilova wpadła mapa, na której szczegółowo zaznaczono nie tylko całą trasę statku, ale także szacunkowe godziny, w których liniowiec znajdował się w tym czy innym miejscu.

Stanisław już się nie wahał. Płetwy, maska z fajką, skok z zawrotnej wysokości - i tu cudem uciekł łopatom wielkich śmigieł, kołysze się na falach bezkresnego oceanu. A potem ciągnęły się niekończące się godziny walki o życie i wolność. Nie jest żartem stwierdzenie, że dopiero pod koniec drugiego dnia zbieg ujrzał ziemię na horyzoncie! I całą noc walczył z prądem, aby rano, wyczerpany, ale szczęśliwy, mógł wydostać się na jedną z raf wyspy Siargao.

Pływak w oceanie
Pływak w oceanie

Radio Voice of America doniosło o szalonym czynu Stanisława, podczas gdy ojczyzna Kurilova została najpierw uznana za zaginioną, a następnie skazana zaocznie na 10 lat więzienia za zdradę

Życie w obcym kraju

Znalazłszy się na Filipinach, które w tym czasie częściowo służyły za arenę działań wojennych ze Stanami Zjednoczonymi, Kuriłow został uwięziony - choć na bardzo łagodnych warunkach - a dopiero rok później deportowany do Kanady, gdzie otrzymał status uchodźcy i nowe obywatelstwo..

Życie w obcym kraju nie od razu zmieniło swoją jasną stronę w Stanisława, ale zbuntowanego naukowca nie mogły już przestraszyć takich drobiazgów, jak niespokojne życie czy praca na pół etatu w pizzerii. Z biegiem czasu ponownie powrócił do badań oceanograficznych, odwiedzając wraz z kanadyjskimi i amerykańskimi wyprawami w Arktyce, na równiku iw wielu innych miejscach atrakcyjnych dla prawdziwego odkrywcy.

Niemal przypadkowy wyjazd do Izraela dał Stanisławowi spotkanie z przyszłą żoną Eleną Gandelevą, tytułem pracownika Instytutu Oceanograficznego w Hajfie, oraz sukces na polu literackim, gdy lokalny magazyn opublikował opowiadanie Kurylenki „Ucieczka”.

Kurilov z żoną i napisaną przez siebie książką
Kurilov z żoną i napisaną przez siebie książką

W obcym kraju Stanisław znalazł miłość, uznanie i napisał autobiograficzną książkę „Alone in the Ocean”

Naukowiec resztę życia spędził w Izraelu. Tutaj też zginął, zaplątany w sieci podczas kolejnych prac badawczych nad Jeziorem Tyberiadzkim.

Uparty, zgodny ze swoim marzeniem i zakochany w wolności Stanislav Kurylenko nie mieści się w szeregach innych uciekinierów dysydentów. Swoim czynem protestował nie tyle przeciwko istniejącemu systemowi, ile przeciwko ograniczaniu człowieka w jego prawie do wolności, prawa do robienia tego, co kocha, do poszukiwania, studiowania, tworzenia. A naukowiec wyszedł z tej bitwy jako niewątpliwy zwycięzca.

Zalecana: